Emerytura na Bali - całkiem realne marzenie

Według badań przeprowadzonych przez magazyn International Living, Bali znalazło się na liście 25 najlepszych krajów (na 16 miejscu) na spędzenie emerytury. Badanie, zatytułowane Annual Global Retirement Index 2022, zostało opublikowane 1 stycznia 2022 r. Czasopismo opracowało listę miejsc na świecie, które są uważane za najbardziej odpowiednie dla emerytów. Oznacza to, że mieszkanie w tych miejscach sprawia, że emeryt żyje życiem zdrowszym i szczęśliwszym, wydając mniej, a w zamian otrzymuje więcej korzyści niż w innych krajach.

Z pewnością istnieje wiele powodów, które skłaniają do sprowadzenia się na rajską wyspę: słońce, mili ludzie, ocean, plaże i góry, świeże jedzenie przez cały rok, fascynująca kultura i brak rachunków za ogrzewanie 🙂 Większość ludzi mówi po angielsku, co wpływa na duży komfort psychiczny i powoduje, że życie codzienne jest mniej skomplikowane. Trzeba również dodać, że Bali jest bardzo bezpiecznym miejscem, występuje sporadycznie drobna przestępczość, ale grube akcje, związane z przemocą praktycznie w ogóle.

Jest dużo zalet spędzenia emerytury pod palemką, ale trzeba brać pod uwagę osobiste potrzeby i preferencje, dlatego wypunktowałam kilka kwestii, które pomogą Wam lepiej się przygotować i zastanowić nad słusznością decyzji.

1. Dokumenty i Finanse

Ubieganie się o wizę emerytalną jest dość proste: trzeba mieć 55 lat lub więcej, paszport ważny minimum 24 miesiące, mieć ubezpieczenie zdrowotne i złożyć niezbędne dokumenty. Wiza ta jest ważna przez 1 rok i może zostać przedłużona maksymalnie do 5 lat, po czym możesz ubiegać się o zezwolenie na pobyt stały z podobnymi wymaganiami. Dodatkowe korzyści z posiadania wizy emerytalnej to możliwość otwarcia lokalnego konta bankowego, uzyskania lokalnego prawa jazdy i skorzystania ze specjalnych zniżek w różnych sklepach i restauracjach. Nie będziesz mógł zapisać się do BPJS Kesehatan (coś jak nasze NFZ) ale można uzyskać duże zniżki na opiekę zdrowotną.

Jeśli chodzi o finanse, trzeba udowodnić, że Twoja emerytura wynosi co najmniej 1520 USD miesięcznie lub posiadasz oszczędności na koncie w wysokości 18 270 USD (na pokrycie kosztów utrzymania). Wiem, że w Polsce takie emerytury to rzadkość, ale mam na blogu ludzi nie tylko z Polski. Wiele z Was, kto do mnie pisał, mieszka zagranicą i rozważa przeprowadzkę na Bali, więc możecie jedną z tych dwóch opcji dostosować do własnej sytuacji. Istnieje również obowiązek wynajęcia nieruchomości na rok, cena której wynosi minimum 380 USD miesięcznie. Wiza emerytalna nie upoważnia do pracy, więc nie możesz legalnie tu pracować, ale zobowiązujesz się zatrudnić minimum jedną osobę do pomocy w domu (gosposię, kucharza, opiekuna i td).

Jeśli nie macie w planach wyrabiać stały pobyt i nie chcecie spełniać powyższych warunków, to wystarczy Wam wiza z możliwością pobytu na 6mcy, po czym trzeba wylecieć z Indonezji na visarun (zazwyczaj kilka dni, np do Malezji i Singapuru) i przez kolejne pół roku przebywać spokojnir na Bali, powtarzając taki cykl tyle razy, ile chcecie 🙂

2. Wybór lokalizacji

Spędzenie krótkich wakacji na Bali to oczywiście nie to samo, co zamieszkanie na dłużej, dlatego warto poświęcić trochę czasu na zapoznanie się z wyspą. Rozmowy lub konsultacje z osobami, mieszkającymi na wyspie przez dłuższy czas to szybki sposób na uzyskanie bardzo ważnych informacji. Miejscowi lub ekspaci mogą dostarczyć Wam wiele przydatnych wskazówek i wiarygodnych spostrzeżeń opartych na rzeczywistych doświadczeniach, a nie pogłoskach. Również, przy wyborze miejsca zamieszkania, warto uwzględnić swój styl życia.

Nawet jeśli masz wszystko w domu albo w jego pobliżu, będziesz musiał od czasu do czasu pojechać gdzieś dalej (po jedzenie, na spotkanie, wydarzenie, kontrolę lekarską, do urzędu i td). W niektórych częściach Bali wyżej wymienione rzeczy są dużo łatwiej dostępne, ale w takich rejonach jak Amed, Candidasa, Kintamani już mniej, więc bierz to pod uwagę. Niżej zamieszczam krótkie opisy najbardziej popularnych destynacji:

Ubud - idealne miejsce dla tych, którzy uwielbiają bujną zieleń i wolą chłodzenie wiatrakiem, zamiast klimatyzacją. Jest położone w środku wyspy, co powoduje, że staje się idealną bazą wypadową we wszystkie strony Bali. Oddalone 30 minut od plaży Keramas, 40 min od Sanur i 40 min od Kintamani, otoczone polami ryżowymi, dżunglą i wodospadami. Jest kulturową stolicą Bali, można tu prawie codziennie obserwować ceremonie, ludzi w tradycyjnych strojach, a jednocześnie największą ilość 5-gwiazdkowych hoteli i świetnych knajp. To Eldorado dla wegetarian, wolnomyślicieli i tych, którzy cenią życie poza schematami. Jeśli chcesz nauczyć się medytować, robić biżuterię i batik lub zbalansować swoje czakry - Ubud jest dla Ciebie 🙂
Seminyak - to przede wszystkim plaże, życie nocne i zakupy, piękne zachody słońca i dużo ludzi. Szczerze do tej pory nie rozumiem fenomenu Seminyak i dlaczego tyle Polaków decyduje się wynająć domy w tej akurat dzielnicy. Nie przepadam za tą dzielnicą, ale muszę przyznać, że właśnie tam znajduje się najwięcej światowej klasy dobrych restauracji. Także, jeśli jesteś typem emeryta - smakosza - imprezowicza, Seminyak może być odpowiednim dla Ciebie miejscem 🙂
Sanur - nieduże, spokojne miasteczko, znajdujące się na południowo-wschodnim wybrzeżu, z przepiękną nową promenadą wzdłuż plaży i ścieżką rowerową. Sanur w ostatnich latach przeżyło dużą metamorfozę, wcześniej zyskało sławę mekki dla emerytów, a teraz staje się coraz bardziej popularne wśród rodzin z dziećmi i nawet singli. Plaża jest idealnie czysta, z białym piaskiem i spokojną wodą, jest dość płytko i bezpiecznie. Powstaje coraz więcej modnych smacznych knajp i moim zdaniem, Sanur jest najbardziej "europejskim" miasteczkiem na Bali i bardzo odpowiednim dla osób starszych. Kultura balijska nie jest tam zbyt widoczna na co dzień, ale w porze silnych wiatrów to miejsce staje się mekką dla kitesurferów i miłośników latawców. Uluwatu - surfingowa stolica Bali z przepięknymi zachodami słońca! Tak samo, jak Sanur, przez ostatnie 2 lata ten rejon Bali rozwinął się nie do poznania! Wybudowane zostały całe osiedla, powstało dużo knajp i sklepików. Przyroda w tym rejonie bardzo się różni od np Ubud, nie jest tak bujnie zielono, ponieważ opady są dużo bardziej sporadyczne, co jest plusem dla ludzi, nie przepadających za deszczem (przypominam, pora deszczowa na Bali trwa od listopada do maja).

Jeśli jesteś wytrawnym surferem, który chce żyć w stylu starej szkoły surfingu i doskonalić swoje umiejętności, Uluwatu jest świetnym miejscem na osiedlenie się. Jest tam dość spokojnie, ale jednocześnie nie pusto. Przyroda przypomina raczej Cypr lub Sycylie, nie znajdziesz tam pól ryżowych i bujnej wilgotnej dżungli. Trzeba również pogodzić się z życiem w klimatyzowanych pomieszczeniach, gdyż temperatura jest wyraźnie wyższa niż w centrum lub na północy wyspy.

Lovina i Amed - miasteczka na północnym wybrzeżu, charakteryzujące się plażami z czarnym piaskiem. Są to spokojne miejscowości, z dużo mniej rozwiniętą infrastrukturą, za to oferujące wspaniałe nurkowania i snorkeling, a w Lovinie można zobaczyć gromady delfinów igrających w wodzie. Są to bardzo kameralne miasteczka, można z łatwością poznać bliżej sąsiadów, nawiązać znajomości z miejscowymi, prowadzić spokojne umiarkowane życie. Idealnie nadaje się dla ludzi, którzy nie lubią hałasu, cenią sobie spokój i prywatność, fascynują się światem podwodnym i bliskość natury przeważa nad dostępem do "cywilizacji".

Canggu - stało się tyglem ludzi o różnym pochodzeniu i aspiracjach, popularne głównie wśród osób młodych, lubiących dynamikę i dobrą zabawę. Przyjeżdżają tu surferzy z całego świata, ale również ludzie, pracujący nas start-upami lub rozwijający swój biznes, gdyż Canggu ma najlepiej rozwiniętą sieć coworkingów, a śniadania biznesowe, małe konferencje i szkolenia są tu na każdym kroku. Jest to idealne miejsce dla osób, którzy uwielbiają życie w mieście, hałas, dla których są bardzo ważne relacje biznesowe i wymiana doświadczeń. Jeśli ktoś pracuje z kontentem i social mediami, nie przerażają go upały i korki, lubi sporty typu: tenis, koszykówka, surfing i crossfit - Canggu będzie idealne.

3. Adaptacja i co można zrobić już teraz

Zacznij więcej się dowiadywać o Bali i ogólnie o Indonezji. Czytaj przewodniki, blogi, rozmawiaj z ludźmi, którzy mieszkają na Bali. To pozwoli bardziej zrozumieć mentalność i realia na wyspie, które absolutnie się różnią od tego, do czego jesteśmy przyzwyczajeni w Europie. Jeśli Twój poziom angielskiego jest bardzo niski lub w ogóle nie mówisz w tym języku - zacznij się go uczyć. Jest to warunek numer jeden do dobrego spokojnego startu. Bardzo przydatna będzie również znajomość indonezyjskiego, przynajmniej na poziomie komunikatywnym. Balijczycy bardzo sobie cenią ludzi, mówiących (lub przynajmniej próbujących mówić) po indonezyjsku - są bardziej przychylni, chętniej się targują i traktują takiego człowieka bardziej "na poważnie". Warto też usiąść nad swoimi finansami, przekalkulować czy realnie nas stać na przeprowadzkę, by prowadzić tu godne życie. Bali nie jest tanie. Naprawdę, Bali nie jest tanie, przygotujcie się na to. Pisałam o tym już post, proszę go przeczytać. Niżej przytaczam Wam podstawowe ceny, byście mogli zrobić wstępną kalkulację, ale proszę bierzcie również pod uwagę, że jeśli już wyjeżdżacie na drugi koniec świata, to będziecie chcieli go zwiedzić, więc liczcie z górką. Ceny domów też ciągle się zmieniają, więc jeśli chcecie zamieszkać w godnych warunkach, zakładajcie na to odpowiedni budżet. Zastanówcie się również nad tym, jak będziecie się poruszać na Bali - skuterem, samochodem, samochodem z kierowcą czy będziecie korzystać z usług podwózki (nazywa się GoJack lub Grab - coś jak nasz Uber), przypominam, że ruch na Bali jest lewostronny.

4. Przykładowe ceny (2022)

Wiza dla emeryta KITAS: 550 USD rocznie

Ubezpieczenie zdrowotne: 700 USD rocznie

Zakwaterowanie: 500 USD miesięcznie za nieduży domek; 10 000 USD+ rocznie za willę z 2-3 sypialniami

Wypożyczenie skutera: od 100 USD miesięcznie + 8 USD za pełny bak paliwa.

Wynajem samochodu: 300 USD miesięcznie.

Kierowca z samochodem: 500 USD miesięcznie.

Jedzenie: lokalne potrawy od 3 USD; przeciętne posiłki w restauracji zaczynają się od 5 USD i dużo więcej, jeśli odwiedzasz dobrą restauracje

Prąd: od 50 USD do 200 USD miesięcznie (w zależności jak dużo korzystasz z klimatyzacji, czy masz pralkę i td)

Wi-Fi: 30 USD miesięcznie.

Telefon komórkowy: 10 USD miesięcznie.

Pełnoetatowi pracownicy domowi: od 200 USD miesięcznie.

Karnet na siłownię/basen od 50 USD miesięcznie.

5. Zanim podejmiecie ostateczną decyzję

Bardzo gorąco namawiam, zanim pożegnacie się na stałe z obecnym krajem zamieszkania i postanowicie przeprowadzić się na Bali - spróbujcie przyjechać tu na kilka miesięcy. Zobaczycie wówczas jak Wasz organizm reaguje na temperaturę i ogólnie mikroklimat. Czy pasuje Wam atmosfera, ludzi dookoła i ich zachowanie, jedzenie. Czy czujecie się spokojnie i przyjemnie, czy nie boicie się poruszać samochodem/skuterów. Chcę też zwrócić waszą uwagę na to, że Bali to jedna wielka wioska - bardzo bardzo rozwinięta, ale wioska, czyli nie znajdziecie tu rzeczy typowo miejskich - parków, komunikacji miejskiej, teatrów, podjazdów dla wózków inwalidzkich i td. Pamiętajcie, że jedziecie na wyspę w Azji, a co z tego wynika, życie jest tu typowo wyspiarskie i jeśli lubicie taki klimat, to na pewno będziecie zadowoleni. Nie mówię o wyspie z bajek dla dzieci, gdzie mieszkamy w bambusowym domku na brzegu piaszczystej plaży i pływamy na delfinie - nie nie 🙂 macie wyżej wymienione miasteczka, wpiszcie je sobie w Google grafika i zobaczycie jak to wygląda.

Zatem jeśli jesteście przyzwyczajeni do dużych terenów spacerowych, lekarza pod ręką, perfekcyjnej infrastruktury, to może być Wam ciężko przez pierwszy okres. Wiem, że zmiana miejsca zamieszkania im starszym się jest, tym jest bardziej trudna przede wszystkim psychicznie... Ale obserwuję setki emerytów na Bali, uśmiechniętych od ucha do ucha, nie zawracających sobie głowy zakupami, sprzątaniem, rachunkami i ubieraniem się na cebulkę, którzy mają czas w zależności od miejsca zamieszkania w ciągu maksymalnie 1 godz być nad morzem albo w górach, tworzą swoje community i się cieszą życiem, więc chyba warto 🙂 To wszystko jest oczywiście sprawą bardzo indywidualną, na ile jesteście związani z rodziną i jak często musicie się z nimi widzieć - Bali i Polska są bardzo daleko od siebie i mówiąc prostym językiem "nie nalatasz się", poza tym jest to uciążliwe nie tylko finansowo, ale także zdrowotnie (długi lot, zmiana strefy czasowej, zmiana temperatur - to jest stres dla organizmu), więc weźmijcie to pod uwagę.

6. Opieka zdrowotna

Pewnie się zastanawiacie, dlaczego zostawiłam ten temat na sam koniec... cóż, to kwestia tak naprawdę przypadku czy dobrze traficie - dokładnie tak samo jak w Polsce. Są dobre nowoczesne szpitale z perfekcyjną obsługą, są również gorsze. Znam ludzi, którzy robili tu operacje na sercu i mózgu, a znam też takich, którzy boją się pójść na zwykły przegląd. Wszystko jest kwestią psychicznego nastawienia i na ile tak naprawdę Wasza indywidualna sytuacja wymaga specjalistycznego podejścia. W razie czego, jeśli macie ciut większe możliwości finansowe, warto rozważyć ubezpieczenie zdrowotne w Singapurze - nie jest on daleko, słynie ze świetnego poziomu medycyny i obsługi i bardzo nowoczesnych szpitali. Gdybyście mieli więcej pytań - służę pomocą i zapraszam na indywidualne Konsultacje.

Zrobiłam też dla Was listę z placówkami medycznymi, przyjaznymi dla osób starszych 😊

Hovi Assisted Saba

🛎Zakwaterowanie, rehabilitacja, opieka interwałowa

📍Jl. Raya Pantai Saba, No. 9, Gianyar

🌐 https://hovicare.com/saba/

📞+62 811 3805 356

Hovi Club Teuku Umar

🛎Członkostwo w klubie dziennego pobytu

📍Jl. Teuku Umar Barat, Pemecutan Klod, Kec. Denpasar

🌐 https://ads.kih.co.id/hoviclubbali

📞+62 361 300 2106⁣

Bali One Care