Must Have w bagażniku

O środkach poruszania się na Bali porozmawiamy kiedy indziej, chociaż jestem pewna, że każdy, kto interesuje się kierunkiem Azja wie, że skuter tu rządzi.

Z wielu powodów jest to najlepsze opcja, zwłaszcza kiedy się jedzie na krótko. Dzisiaj powiem, co warto zawsze mieć ze sobą w takim skuterze, albo moje top must have w bagażniku. To must have na Bali dość mocno się różni od must have w bagażniku w Polsce. Może poza kilkoma rzeczami, które są oczywiste.

1. Apteczka

Wiadomo, bezpieczeństwo przede wszystkim. Zwłaszcza na skuterze, na którym z dużym prawdopodobieństwem w pierwsze kilka dni (nie ważne czy masz czy nie masz doświadczenia) się wyglebisz 😛 Ja już mam za sobą 4 gleby 🙂 Czasami chodzi o zawieszenie się na widokach, czasami o kiepską nawierzchnię (zwłaszcza żwir albo ukryte pod kałużami dziury), czasem o innych kierowców. Zatem jakiś zestaw, wyposażony w podstawowe rzeczy lepiej mieć pod ręką.

2. Krem przeciwsłoneczny

Bardzo łatwo się spalić. Po prostu. Czym się różni turysta na skuterze od miejscowego? - długością nogawki i rękawa. To jest bardzo ważne mieć ze sobą dobry filtr, najlepiej 50-tkę. Oszczędzi to Wam bardzo dużo bólu i nieprzyjemnych doświadczeń. Zalecam krem kupić już w Polsce - większy wybór i dużo taniej. Poza tym krem przeciwsłoneczny jest bardzo ważnym elementem dopełniającym kolejny must have 😉

3. Strój kąpielowy/gatki

Tak tak, nigdy nie wiesz, gdzie wylądujesz 🙂 Być może eksplorując wyspę trafisz na sekretną plażę, a może jadąc na obiad się okaże, iż knajpa ma fajny basen. Nawet szukając dogodnego miejsca do pracy, prawdopodobnie wpadniesz do co-workingu, a balijskie co-workingi mają to do siebie, że pomimo przestrzeni do pracy, jest też bar z kokosami i drinkami, basen z leżakami i ogródek do jogi 🙂 Poza tym świadomość posiadania bikini w bagażniku dodaje nieco pikanterii i dreszczyku emocji, co bezpośrednio wpływa na bieg wydarzeń w ciągu dnia 😉

4. Ręcznik

Myślicie pewnie, że to takie oczywiste - filtr słoneczny, strój kąpielowy, no wiadomo, że ręcznik. Ho Ho, otóż nie! Ręcznik jest Wam potrzebny w dwóch przypadkach. Po pierwsze po to, że jak traficie na ulewę, było czym się wytrzeć. A po drugie po to, by jak zostawicie skuter na parkingu w ciągu dnia, to siedzenie potrafi się tak nagrzać, że panowie po jajecznicę nie będą musieli iść do knajpy 😛 Ręcznik jest po to, by zostawić go na skuterze, przykrywając siedzenie. Nie zdziwcie się, że w niektórych knajpach zobaczycie ten właśnie zabieg, w trosce o swoich Klientów 🙂.

5. Płaszcz przeciwdeszczowy

Jak już wspominałam w poprzednim poście, deszcze na Bali są bardzo intensywne i obfite, a często pojawiają się znienacka, więc płaszcz jest naprawdę must have. Oczywiście nikt tu nie odwoływał zasady, która działa w Polsce w przypadku parasolki. Jak zabierasz ją ze sobą, to nie pada, a jak zapomnisz to na bank trafisz pod deszcz. Tu na szczęście w łapce nie trzeba niczego nosić, wrzucasz do bagażnika i jest OK.

6. Torba

W większych supermarketach na Bali jest zabronione pakowanie zakupów do plastikowych torebek. Oczywiście w mniejszych miejscowościach lub w niedużych warzywniakach ludzie wciąż dostają foliówki, natomiast w dużych supermarketach przyjdzie się kupić płócienną torbę. Żeby nie wydawać bez sensu pieniędzy, zawsze warto mieć ze sobą torbę i czuć się lepszym człowiekiem, dbającym o środowisko 😉 Nie wiem też jak Wy, ale ja jestem absolutnym zakupoholikiem wioskowych rarytasów 🙂 Każda trasa przez Polskę, gdzie widzę przy drodze jabłka, śliwki, miód i grzyby u mnie się kończy wydaniem gotówki do zera. Jeśli ktoś ma podobnie, Uwaga, na Bali to się nie zmienia 😛 Więc miejcie tę torbę ze sobą.

7. Butelka z wodą

Butla z wodą to zawsze dobry pomysł, zwłaszcza w tropikach, gdzie człowiek wyparowuje z taką samą prędkością jak budżet wakacyjny 😛 Pić dużo wody, najlepiej kokosowej (bo bardziej nawadnia), ale też zwykłej, to zasada numer jeden! Jeśli się Wam nie przyda woda do picia, to może się przyda do omycia ran po upadku 😛 albo po prostu do odświeżenia się lub wykorzystania naczynia do napełnienia go wodą źródlaną lub świętą, jeśli na przykład pojedziecie na wycieczkę gdzieś na wodospad lub do Świątyni 😉

8. Chusteczki

Nie wnikajmy w szczegóły po co. Po prostu każdy wie, że się przydają 😛

9. Inne

To będzie ostatni punkt i niech zginą wszyscy perfekcjoniści, którzy czekali do okrągłej 10-tki! 😛 Jeśli masz jeszcze miejsce w bagażniku, to weź więcej wody! A jeśli jesteś turystą i zamierzasz samodzielnie na dziko zwiedzać wyspę, przymierzając ją skuterem, to zalecam zabrać ze sobą z Polski jakieś małe pamiątki, które będziesz mógł rozdać miejscowym, niezmiernie ich przy tym uszczęśliwiając (zwłaszcza dzieciaki). To mogą być magnesy, pocztówki, cukierki, oby tylko nie Papież, niestety nikt go tu nie zna. Za to Lewandowskiego prawie każdy! 🙂

10. Scyzoryk

No dobrze dobrze, niech Wam będzie 10. Oczywiście scyzoryk. Jest to rzecz niezbędna, o tym się przekonuje od lat, gdyż mam go zawsze i wszędzie ze sobą. Na Bali będzie bardzo pomocny (zwłaszcza nóż, nożyczki i pinceta). Scyzoryk polecam każdemu bez względu czy jest w podróży czy nie, a już na pewno rodzicom 😉

Wydaje mi się, że to by było na tyle. Oczywiście pamiętajcie o prawku jazdy i sprawdzić ważność przeglądu i ubezpieczenia pojazdu przed jego wynajmem! Miejcie też na uwadze, że nie wolno jeździć na skuterze w klapkach - za to są mandaty.

---